Nie wiem czy jest sens coś tu pisać, bo żadne słowa nie opiszą tego co się tam przeżyło. Wyprawa to był dla mnie strzał w 10. Andrzej stanął na wysokości zadania jeśli chodzi o organizację. Zobaczyliśmy dużo wspaniałych miejsc nie mówiąc już o nocym pokazie jaki zafundowała nam zorza. Po tym wyjeździe mam wielki niedosty i chcę jeszcze. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wyjechać na kolejną wyprawę. Dzięki Andrzej 🙂