Powrót do rzeczywistości z pięknych widoków jest trudny. Kiedy to przez kilkanaście dni wstajesz rano składasz namiot i przemierzasz kilka, kilkadziesiąt lub kilkaset kilometrów dziennie po to, aby dotrzeć do cudownych miejsc w których można chłonąc całym sobą piekna naturę. Zrobione tysiące zdjęć nie oddają tego co oczy zobaczą a to pozostanie na zawsze w naszej pamięci.. Wyjazd polecam każdemu kto lubi różne skrajne emocje a spanie w namiocie nie jest mu straszne podczas deszczu i szalejącego wiatru😊